Mój mały sukces

Hej , dziś mam dla was inny post . Chce wam opowiedzieć o moim małym sukcesie :) Prowadze małą kawiarnio-cukiernie w swoim rodzinnym mieście . A zaczeło to się tak . Po skończeniu liceum wraz z narzyczonym postanowiliśmy , że z naszych małyvh Starachowic wyprowadzamy się do Zakopanego gdzie zaczełam w studia na kierunku Turystyka i rekreacja :D Tam mieliśmy wiele planów odnośnie własnego biznesu , ale życie niestety pokazało nam jak bardzo jest nieobliczalne :D Brak mieszkania zmusił nas do powrotu w rodzinne strony i oczywiście pojawiło się milion pytań i co my teraz będziemy robić :) Padł pomysł żeby plany z Zakopanego zrealizować tutaj ! I tak powstał nasz mały Coffee time !  Było to bardzo ciężkie ze względu na minimalne kwoty które mieliśmy na start działalności , dobrze jednak że istnieje coś takiego jak dofinansowanie :D A musiałam o nie walczyć jak lwica :D Ponieważ pamiętajcie w naszym pięknym kraju ludzie młodzi "nic nie umieją"  :( A my jesteśmy idealnym przykładem , że wcale nie trzeba mieć bogatych rodziców ani "znajomości " ! W wieku 21 lat otworzyłam oraz prowadze do tej pory własną kawiarnie , która rozwija sie coraz bardziej ! TAK pracuje po 16 godzin dziennie , całe zarobione pieniądze wkładam w rozwuj biznesu , ale jestem spełniona zawodowo ! WALCZCIE O SWOJE MARZENIA !

Łapcie kilka fotek mojego "dziecka" :D